Strona główna
Zdrowie
Tutaj jesteś

Spaceruj bez obaw – jak chronić się przed kleszczami w sposób naturalny?

Zdrowie
zestaw biwakowy
Data publikacji: 2025-05-21

Wiosenna i letnia pogoda motywują do wyjścia z domu i zażywania świeżego powietrza. Przyroda kwitnie, a przyjemne temperatury sprzyjają długim spacerom, jednak warto mieć się na baczności. Wybierając się w okolice zielonych terenów, takich jak np. lasy, łąki, a nawet miejskie parki i skwery musisz mieć się jednak na baczności – kleszcze tylko czekają, aż się do nich zbliżysz. Ochrona przed ich ugryzieniami jest szalenie ważna – na szali jest Twoje zdrowie. Jak skutecznie z nimi walczyć naturalnymi sposobami? Sprawdź!

Kleszcze – dlaczego należy się przed nimi chronić?

Kleszcze to niewielkie pasożyty zewnętrzne, które żywią się wyłącznie krwią ludzi i zwierząt. W Polsce występuje około ich 21 gatunków, spośród których najczęściej spotykane są kleszcz pospolity i kleszcz łąkowy. Ich cykl życia trwa od dwóch do trzech lat i na każdym jego etapie – od larwy, przez nimfę, aż po dorosłego osobnika – kleszcz potrzebuje żywiciela, by przejść do kolejnej fazy rozwoju. Możemy więc stać się celem ataku za każdym z nich.

Larwa kleszcza jest mikroskopijna, ma rozmiar zbliżony do ziarnka maku – maksymalnie 1 mm – i najczęściej wybiera na swoich gospodarzy ptaki i drobne gryzonie. Nimfa mierzy około 1,5 mm i, podobnie jak dorosły kleszcz, może żerować na ssakach różnej wielkości. Dorosłe samce są mniejsze od samic – mają 2 do 3 mm długości i są niemal całkowicie czarne. Samice są nieco większe, osiągają do 5 mm i wyróżniają się czerwonym ubarwieniem z charakterystyczną, czarną tarczką na grzbiecie.

Ukąszenie kleszcza zawsze wiąże się z ryzykiem – pasożyt ma bezpośredni kontakt z krwią, a więc może przenosić groźne choroby. W Polsce najczęściej diagnozowane są borelioza i kleszczowe zapalenie mózgu, ale też anaplazmoza czy też babeszjoza.

Jak unikać ugryzienia kleszczy?

Istnieje kilka żelaznych zasad, które każdy z nas powinien stosować zwłaszcza w sezonie wiosenno-letnim, kiedy aktywność kleszczy osiąga szczytowy poziom.

Jedną z najważniejszych, jest unikanie przebywania w wysokich trawach bądź też zaroślach. Mowa nie tylko o lasach i łąkach, ale także zielonych obszarach miejskich. Leśne listowie to prawdziwy raj dla tych owadów – głównie z uwagi na umiarkowaną temperaturę, jak również wysoką wilgotność. Z kolei nieskoszone trawniki, łąki czy trawy tuż przy ścieżkach to dla nich idealne miejsce do tego, aby “upolować” żywiciela.

Kolejna ważna kwestia – ubrania z długimi rękawami i nogawkami. W przypadku tych drugich warto je włożyć w skarpety, aby zminimalizować ryzyko ugryzienia. Musisz bowiem wiedzieć, że kleszcze nie wspinają się wyżej niż 1,5 m wysokości, dlatego najczęściej przenosimy je właśnie na spodniach.

Co ważne, po każdym przyjściu z zewnątrz warto dokładnie obejrzeć całe ciało, a ubrania dokładnie wytrzepać i wrzucić do kosza na pranie. Kleszcze są niezwykle małe, a do tego często nie “atakują” od razu. Przemieszczają się po ciele w poszukiwaniu idealnego miejsca do wkłucia – ciepłego i z cienką warstwą skóry.

Ponadto nie zapominaj o aplikacji środka odstraszającego insekty. Na rynku znajdziesz wiele produktów, i to w dodatku o naturalnym składzie, które pomogą Ci uchronić się przed ugryzieniem kleszcza i jego groźnymi następstwami.

olejek biwakowy

Środki ochronne przeciw kleszczom – stawiaj na olejki eteryczne

Drogeryjne półki aż uginają się od środków odstraszających owady, jednak często nie nadają się do stosowania bezpośrednio na skórę – zwykle przeznaczone są jedynie do aplikacji na odzież. To sprawia, że ich skuteczność może być mocno ograniczona. W ich składzie znajdziemy substancje wzmacniające działanie DEET lub popularnej ikardyny.

Pamiętaj jednak o tym, że oprócz chemicznych preparatów z drogerii, możesz sięgnąć po naturalne olejki na kleszcze i komary. Szczególnie polecane są olejki eteryczne z eukaliptusa cytrynowego (palczatki cytronellowej), drzewa herbacianego, lawendy, pichty, a także tymianku. Wiele z nich skutecznie odstrasza zarówno komary, jak i kleszcze.

Dlaczego to właśnie olejki eteryczne powinny zwrócić Twoją uwagę? Owady posiadają bardzo czuły zmysł węchu i unikają miejsc, w których wyczuwają nieprzyjemne dla nich zapachy. Intensywna woń wielu olejków eterycznych działa na nie odstraszająco.

Olejki na kleszcze – po które warto sięgnąć?

Olejki eteryczne to naturalny sposób na odstraszanie kleszczy, który zyskuje coraz większą popularność. Wśród najskuteczniejszych propozycji warto wymienić olejek lawendowy, pichtowy, tymiankowy, pomarańczowy oraz eukaliptusowy.

Lawenda nie tylko kojarzy się z relaksem i świeżym praniem – jej intensywny zapach działa również odstraszająco na insekty. Od pokoleń stosuje się ją jako sposób na mole, ale z powodzeniem sprawdza się także w walce z komarami, meszkami, pająkami i oczywiście z kleszczami. Kilka kropel olejku lawendowego naniesionych na ubranie, woreczek z suszem czy też specjalne wkładki może skutecznie zniechęcić pasożyty do kontaktu.

Eukaliptus również zasługuje na uwagę. Jego właściwości odstraszające zostały potwierdzone badaniami naukowymi, dlatego często znajdziemy go w składzie gotowych preparatów na komary i kleszcze. Co więcej, odpowiednio rozcieńczony możesz stosować bezpośrednio na skórę. Taki zabieg nie tylko zmniejsza ryzyko ukąszenia, ale również może ograniczyć szansę zakażenia chorobami przenoszonymi przez kleszcze.

Pamiętaj jednak, że olejek eteryczny należy rozcieńczać przed aplikacją na ciało. To bezpieczny i przyjemny sposób na ochronę przed kleszczami podczas wiosennych i letnich spacerów.

Artykuł sponsorowany

Redakcja enh.pl

Moją misją jest dostarczanie inspirujących treści, które pomogą Ci odnaleźć się w codziennym życiu, ułatwią podejmowanie decyzji i pozwolą cieszyć się pięknem otaczającego świata.

Może Cię również zainteresować

Potrzebujesz więcej informacji?